Jak robić jedzenie, żeby nie zyskać na masie?

Każdy lubi dobrze zjeść, lecz niestety nie każdy powinien. Jeśli Twój brzuch wyraźnie odstaje, najlepiej zadbać o to co jesz i jak wykonujesz posiłek. Na szczęście nie musi to oznaczać rezygnacji z pysznych dań. Jedno z drugim da się pogodzić. Jak tego dokonać?

Na początek postaraj się ograniczyć tłuszcze. Nie akceptujesz obiadu bez solidnego kawałka mięsa? To nic, nie trzeba z marszu przechodzić na wegetarianizm.

Ogromnie pasjonujący tekst, czyż nie? Jeśli także tak uważasz, to wejdź odmienne pomocne materiały (http://mykuba.pl/sylwester-na-kubie/), które wciągną Cię kompletnie.

Odpowiednio dobrane mięso pozwoli Ci jeść smacznie i zdrowo. Zwyczajnie kupuj takie rodzaje mięsa, które są najmniej zasobne w tłuszcz. Doskonale sprawdzi się cielęcina albo indyk. W czasie przyrządzania potrawy powinieneś też usunąć kawałki, które posiadają jedynie sam tłuszcz. Nie będą one smaczne, a jedynie są źródłem niepotrzebnych kalorii.

Druga istotna kwestia to sama metoda przyrządzania dań. Jeśli jesteś w stanie, przygotowuj maksymalnie dużą ilość dań na parze. Z jakiego powodu to takie istotne? Przede wszystkim z tego powodu, że nie użyjesz wspominanego już tłuszczu. Para to też doskonała alternatywa dla tradycyjne gotowania. W czasie klasycznego podgrzewania w wodzie wiele wartościowych witamin i minerałów zostaje we wodzie, którą przecież usuwasz. Gotując nad wodą dostajesz danie zasobniejsze w witaminy a ponadto pozbawione zbędnego tłuszczu.

Ponad wszystko zaś nie korzystaj ze smażenia. To akurat ta technika prowokuje do użycia największej ilości tłuszczu. Większość potraw nasiąka tym tłuszczem, a potem Ty go zjadasz, przyjmując niechciane kalorie. To najłatwiejsza metoda na to, by zyskać na wadze. Dlatego staraj się maksymalnie unikać smażenia. O wiele korzystniejsze dla zdrowia z tego punktu widzenia jest podgrzewanie w piekarniku. No i rzecz jasna gotowanie nad parą.